,,Playlist for the dead. Posłuchaj, a zrozumiesz.'' Michelle Falkoff - Recenzja książki

,, Czasami, gdy ludzi ogarnia złość, wyżywają się na innych, a przecież otacza nas wystarczająco dużo przemocy.''
 ''Playlist for the dead''





,,Playlist for the dead. Posłuchaj, a zrozumiesz.''

Kategoria: Literatura młodzieżowa
Seria: --
Wydawnictwo : Feeria Young
           Data wydania: 4 listopada 2015
         Autor: Michelle Falkoff
        Cena okładkowa: 29,90 złoty


Opis książki:

Przychodzisz rano do kumpla i okazuje się, że nie żyje. Coś się stało po wczorajszej imprezie. Zostawił tylko playlistę z dołączoną kartką: "Dla Sama – posłuchaj, a zrozumiesz".


Jak po tym szoku poskładać historię swego przyjaciela? Jak z kolejnych piosenek i własnych wspomnień dojść do prawdy o tym, co się działo w jego życiu? I w twoim własnym życiu – bo okazuje się, że nic nie wydarza się przypadkiem. Nic nie jest obok ciebie. Odtwarzając jego historię, zmieniasz też swoją – bo w twoim życiu pojawia się pewna zagadkowa dziewczyna. 


***

Decyzje, które podejmujemy na przełomie całego naszego życia, odbijają się również na naszych bliskich i nie inaczej jest w tym przypadku. Nastoletni Sam zostaje zmuszony zmierzyć się ze śmiercią najbliższego przyjaciela, dodatkowo chłopak nie dawał mu żadnych oznak tego, że ma taki plan w swojej głowie.  Mimo wielokrotnego odsłuchania zostawionej przez Haydena playlisty, główny bohater wciąż nie wie co tak naprawdę sprawiło, że nastolatek zginął. W tej opowieści jest coraz więcej pytań, a nie odpowiedzi.

Podeszłam do tej powieści z dużą dozą dystansu, bo książki młodzieżowe mają to do siebie, że tematy jakie poruszają są ciężkie, ale ubierają je w taką otoczkę, która będzie przyjemna dla odbiorcy. Ale miło się zaskoczyłam podczas czytania, bo tutaj nie znalazłam ,,cukierkowej'' rzeczywistości jakiej mogłabym się spodziewać. Sam jest typowym chłopakiem, który przeżywa stratę najbliższej mu osoby, dodatkowo obwinia się za śmierć Haydena, a wraz z dalszym rozwojem książki zaczynamy rozumieć dlaczego tak się dzieje. Przez całą fabułę główny bohater zastanawia się dlaczego doszło do takiego rozwoju sytuacji, analizuje wszystkie wydarzenia. Po drodze spotyka swoją pierwszą miłość, Astrid, która odegra ważną rolę w całej fabule.
Prawda jest taka, że nie ma jednego czynnika, który sprawia, iż człowiek postanawia targnąć się na swoje życie. ''Playlist for the dead'' pokazuje to w całej krasie, bo tak naprawdę za śmierć Haydena nie jest odpowiedzialna jedna osoba, a kilkanaście, które patrzyły biernie na to co dzieje się w jego życiu. Na korzyść tej powieści wpływa dodatkowo fakt, iż widzimy nie tylko spojrzenie Sama, ale przez rozmowy toczone z różnymi bohaterami mamy wzgląd na to jakie jest ich zdanie. A co ważniejsze - jak różne są ich zdania odnośnie czynników, które sprawiły, że Hayden się zabił. 






Jednak ta książka ma swoje minusy i warto o nich wspomnieć. Playlista, jak dla mnie, jest miłym dodatkiem natomiast nie wydaje mi się, że z perspektywy rozwoju historii ma jakieś głębsze znaczenie. Gładko została wpleciona w fabułę książki, ale z perspektywy osoby, która zapoznała się z całością uważam, że jest czymś kompletnie zbędnym.
Nie miałam okazji czytać w całości ''13 powdów'' Jay'a Ashera, bo nie byłam w stanie po prostu dotrwać do końca tej książki, ale w mojej ocenie ''Playlist for the dead'' jest nieco lepiej napisane. Bardziej trafiłą do mnie tematyka po jej przeczytaniu.

A Wy mieliście okazję czytać tę książkę? A może macie na nią ochotę? Piszcie w komentarzach.

Miłego wieczoru!  
 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

,,Zanim się pojawiłeś'' Jojo Moyes - Recenzja książki

Podsumowanie 2016 roku i plany na 2017

Kulturalna Mapa BOOK TAG wedłu Adaline