FILMOTEKA - ,,Piraci z Karaibów. Klątwa Czarnej Perły'', czyli wsiadaj na pokład Czarnej Perły i ruszaj z Jackiem Sparrowem w podróż po nieznanych wodach

Cześć kochani!

Zapewne seria filmów o Kapitanie Sparrowie i jego załodze jest Wam znana, a nawet jeśli nie oglądaliście filmów to ścieżka dźwiękowa z pewnością wpadła Wam w ucho. Ja zaliczałam się do grona tych co na pokład Czarnej Perły wsiedli niedawno, ale mogę Was zapewnić, ze ta podróż była pełna wspaniałych doświadczeń i iście pirackich doznań :)









Film powstał w 2003 roku i za jego reżyserię odpowiada Gore Verbinski. Jest to pierwsza produkcja z tej serii, która ukazała się na rynku filmowym. Większości z Was zapewne nie muszę przytaczać fabuły, ale by piracki klimat bardziej się nam udzielił wyobraźcie sobie, że jesteście świadkami katastrofy na morzu, kiedy to Wasz statek zostaje zaatakowany przez piratów. Wielu ludzi ginie, ale udaje się uratować jednego chłopca, noszącego na szyi tajemniczy medalion, który jak się później okazuje, jest zwiastunem kolejnych, niespodziewanych wydarzeń. Zaciekawieni?
Nie mogłam się doczekać aż wreszcie poznam świat, w którym zakochało się tak wielu ludzi. Tematyka piracka zawsze była mi bliska, więc z tym większą przyjemnością usiadłam przy komputerze i odtworzyłam film. Na szczególną uwagę zasługuje tutaj znakomita ścieżka dźwiękowa skomponowana przez Klausa Badelta. Kompozytor sprawił, iż film ogląda się nie tylko o wiele przyjemniej, ale przede wszystkim nastrój muzyki odpowiada konkretnym scenom pojawiającym się na ekranie. Scenografia także jest tutaj nietuzinkowa, a to w połączeniu z muzyką sprawia, że pozornie lekka i prosta fabuła staje się atrakcyjniejsza dla widza. ,,Piraci z Karaibów..'' mają przede wszystkim sprawiać przyjemność oglądającemu, nie wymagać od niego nakładów myśli i być dobrą formą odpoczynku na jeden, jesienno-zimowy wieczór.
Prócz genialnego Johnny'ego Depp'a, któremu rola Jack'a Sparrowa przyniosła sławę na skalę światową to dzięki temu filmowi moja miłość do  Orlando Blooma tylko zyskała na sile. Jego mimika i kreacja postaci nadała fabule rytmu i mimo iż najwięcej szumu robi Jack to niepozorny Will Turner ma swoje miejsce w szeregach piratów. Dotychczas znana mi wyłącznie z ekranizacji ,,Dumy i uprzedzenia'', Keira Knightley równie pozytywnie mnie zaskoczyła. W ,,Piratach..'' poznajemy ją od zupełnie innej strony- dziewczynka, która od dziecka miała wszystko, wydawać by się mogło nie byłaby w stanie poradzić sobie w spartańskich warunkach u boku nieokrzesanych mężczyzn. A jednak nie wyzbywając się swej kobiecości, aktorka stworzyła kobietę silną, o mocnym charakterze, a nie bezbarwną postać kobiecą, która krzyczy w co drugiej scenie. Z racji, iż uwielbiam kobiecą potęgę to Swann zdecydowanie zyskała w moich oczach.



 

kadr z filmu ,,Piraci z Karaibów i klątwa Czarnej Perły'', źródło: Google Grafika
 
 
 
 
Podsumowując, dla kogo jest ten film? Na pewno dla osób, które szukają przyjemnego dla oka filmu, z ciekawą ścieżką dźwiękową i mało skomplikowaną fabułą. Kinem najwyższych lotów bym tego filmu nie określiła, ale warto go obejrzeć nie tylko z racji zabawnej kreacji Johnny'ego Deppa. 

A Wy oglądaliście ,,Piratów z Karaibów i klątwa Czarnej Perły''? A może jesteście po obejrzeniu już wszystkich filmów z tej serii? Z przyjemnością poczytam Wasze opinie.
 
Życzę Wam miłego, zaczytanego tygodnia!
 
Wasza Adaline







Komentarze

  1. Uwielbiam ten film :) a rola Deppa obłędna.
    http://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To są nas dwie, kocham Deppa w tym filmie :) Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  2. Ja nie lubię tego filmu :/
    http://cravean.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy lubi coś innego, co nie? Ale to właśnie jest fajne :) Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  3. Jestem po obejrzeniu całej serii i jest to jeden z moich ulubionych filmów. To od niego zaczęło się marzenie, by zostać piratką jako mała dziewczynka. Ostatnia część, na której byłam w kinie złamała mi nieco serduszko, bo nie mogłam się pogodzić się z tym, że to już koniec przygód kapitana! :c

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie!
    http://miedzypolkami-ksiazki.blogspot.com/2017/10/motylek.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też byłam na ostatniej części w kinie (bez uprzedniego oglądania poprzednich części, ale nadrobiłam). Smutno, że już nie będzie kolejnych części, ale zawsze można przeżywać tę historię na nowo, oglądając poprzednie części :) Pozdrawiam równie ciepło i dziękuję, z chęcią zajrzę!

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

,,Zanim się pojawiłeś'' Jojo Moyes - Recenzja książki

Podsumowanie 2016 roku i plany na 2017

Kulturalna Mapa BOOK TAG wedłu Adaline