Remigiusz Mróz ,,Trawers'' - Recenzja książki
Cześć! Moje wakacyjne plany na razie powolutku się spełniają. Mam więcej czasu na czytanie, nie ociągam się w domu i przede wszystkim korzystam z uroku miasteczka w którym mieszkam. Żyć nie umierać. Tą równowagę zaburzył mi autor, który spędził mi sen z powiek, a zwieńczenie mojej ulubionej serii dosłownie wbiło w fotel. Zapraszam na recenzję ,,Trawersu'' Remigiusza Mroza! Zarys fabuły : Grupa uchodźców miała zostać w Kościelisku tylko przez trzy dni. Wójt zakwaterował ich w sali gimnastycznej, czekając, aż rząd znajdzie dla nich stałe miejsce pobytu. Wszystko zmieniło się, gdy przypadkowy turysta został odnaleziony martwy na szlaku prowadzącym na Czerwone Wierchy. Odcięto mu opuszki palców, wybito wszystkie zęby, a w ustach umieszczono syryjską monetę. Czy Bestia z Giewontu powróciła? A może to któryś z uchodźców jest winny? Rozpoczyna się nagonka medialna, a wraz z nią śledztwo prowadzone przez Dominikę Wadryś-Hansen. Tymczasem Wiktor Forst wsiąka c...